Leokadia Komaiszko: Do Tadeusza Konwickiego
Rocznice są wzniesieniem w krajobrazie naszego życia.
Kierują one wzrok w stronę przebytej drogi.
(Cytat z zaproszenia na uroczystość nadania
Bujwidzkiemu gimnazjum pod Wilnem imienia Tadeusza Konwickiego – 12 /10/2017)
Do Tadeusza Konwickiego
Jesień, ta elegantka w stonowanych barwach, skromna,
podchodzi co dnia o krok bliżej i już październik
namiętną purpurą połyskuje i pozłotą pała. Wnet im
wiatr leśny w ochrowych ramionach łanów otwartych
melodie z dziada- pradziada na współczesną nutę przełoży
i porwie oboje do tańca, zawirują wspomnienia i czasy.
Panie Tadeuszu… Czy Pan pamięta, jak słowa wierszy
na wileńskiej szkolnej imprezie nas pewnej wrześniowej
niedzieli spotkały? Byłam wtedy jeszcze zieloną poetką,
a Pan intelektualistą dojrzałym o wnikliwym spojrzeniu.
Nowa Wilejka, Bujwidze – tak magiczne padały wówczas
wyrazy; panu najbliższa Wilejka, a dla mnie – Bujwidze.
Panie Tadeuszu… Kiedy przez ’ Rojsty’ * szedł Pan do
‘Wniebowstąpienia’*, gdy Pan w Warszawie wymarzył
‘Sennik współczesny’* i ‘Bohiń’*, mnie w Belgii dalekiej
‘Nawet ptaki wracały’** swym krzykiem do miejsc kresowych,
a po nocach się jawiał ‘Tajemny kwiat ruty’**. Panie Tadeuszu…
Tak bardzo bym chciała rozmówić się z Panem od serca!
W jakichż to teraz zamieszkuje Pan światach i czy poezja
jest tam modna tak samo?.. I co Pan odczuwa, gdy Pana
ciepłe imię, jak błogosławionego płaszczu aksamitem,
bierze pod opiekę moją polską szkołę w której dorastałam,
dzisiaj – gimnazjum Bujwidze?.. Panie Tadeuszu… tam będąc,
w każdej schodzącej na miasteczko tęczy, rozpoznam Pana.
Leokadia Komaiszko
Belgia, 12 października 2017
* – ‘Rojsty’,‘Wniebowstąpienie, ‘Sennik współczesny’, ‘Bohiń’ – niektóre z książek Tadeusza Konwickiego.
** – ‘Nawet ptaki wracają’, ‘Tajemny kwiat ruty’ – dwie książki o tematyce kresowej Leokadii Komaiszko.
Na zdjęciach : Bujwidze późną jesienią oraz autorka w kresowej chuście (autoportret).
Fot. Leokadia Komaiszko
db