Zapraszamy na rozmowę o twórczości Jerzego Ł. Kaczmarka (1964-2021)
W 2018 roku Kapituła „Witka” Wincentego Różańskiego doceniając walory literackie w twórczości prof. Jerzego Ł. Kaczmarka (UAM) przyznała mu Złotą Książkę Witka, wykonaną ze szczerego pięciogramowego kruszcu. Kapituła powstała w 2012 roku, aby służyć promocji dorobku pisarskiego Witka Wincentego Różańskiego oraz osiągnięć artystycznych osób uhonorowanych tym wyróżnieniem.
JAN JANUSZ TYCNER O WITKU WINCENTYM RÓŻAŃSKIM
Poznałem Wincentego Różańskiego dzięki również poecie – Jerzego Grupińskiego w Osiedlowym Domu Kultury Cybinka Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych w Poznaniu . Był rok 1983. Bardzo mi zależało, aby kierowany przeze mnie Dom Kultury Cybinka skupiał wrażliwą młodzież na sztukę słowa. I tak się stało. Pokłosiem spotkania z poetą było zorganizowanie młodzieżowego klubu piszących wiersze.
Jak to się w życiu układa… Przed znajomością z Witkiem poznałem w 1978 roku w Domu Przyjaźni Trojka Spółdzielni Mieszkaniowej Osiedle Młodych w Poznaniu – Małgorzatę Kasztelan, później żonę poety. Zawarli ślub 7 października 2000 roku. Dzięki Barbarze Łoteckiej, która kierowała Trojką moja przyjaźń z Małgosią i jej synem Andrzejem trwa do dziś… Małgorzata Kasztelan- Różańska zmarła w kwietniu 2021 r. To ona absolwentka Akademii Muzycznej w Poznaniu była muzą swego ukochanego męża Witka. Pełna miłości, tolerancji i wiary w ludzkie serca. To, ty Małgosiu spacerowałaś w wiosenne, letnie i jesienne dni z Witkiem wokół jeziora Malta ciesząc się Waszą miłością.
Wincenty Różański z dedykacją dla Małgosi Kasztelan
XXX
Miłości moja nieskończona
jak słońca strony nie z tej strony
gwiazdozbiory ocienione
jak morze słów już opóźnionych
Miłości moja zatrwożona
przed głosem Boga opóźniona
przed głosem moim zatrwożona
miłości moja już skończona
Gdzie wy tam ja po drugiej stronie
na końcu świata i początku
jak nić babiego lata w skonie
przez miłość do Was ja się kończę
Byli również poeci, którzy pisali o Witku. Nie sposób wszystkich przedstawić. Bohaterem powieści Edwarda Stachury Cała jaskrawość był Wincenty Różański, którego Stachura nazwał Synem Bogini.
Emilia Waśniowska w przedśmiertnym tomie poezji (zmarła w 2005 roku) pt. Nie obrażam się na Boga napisała w wierszu Jeśli się modlicie, a nie otrzymujecie takie słowa (fragment):
Emilia Waśniowska:
Prosiłam o mszę świętą
Tu jedenastego
Za Anię P. Marysię B.
I Witka Różańskiego
są bardzo chorzy
któż nie my
wspomoże ich modlitwą
cieszyłam się że tego dnia
tak wielu ludzi przyszło…
A’ propos słów Emilki Waśniowskiej tak wielu ludzi przyszło…
Biblioteka Raczyńskich w Poznaniu zorganizowała 22 października 2008 roku uroczystość 70 wierszy na 70 urodziny Witka Różańskiego. Sala pękała w szwach…
Jubileusz prowadził przyjaciel bohatera wieczoru Andrzej Sikorski. Witek był pełen radości życia. Jego oczy mówiły za słowami, które kiedyś powiedział ksiądz Janusz Stanisław Pasierb: jednym z najpiękniejszych darów miłości jest obecność’. Twoją „obecność’’ (wiersze) Witku nagrałem w Katolickim Radiu Emaus w Poznaniu.
Odczytano 70. wierszy. Mnie w recytacji przypadł następujący wiersz Witka
xxx
chwała tobie rzeko i cudzie jasny
gdym do szkoły chodził w jesienne godziny
chwała tobie chmuro i wietrze porywisty
gdym ze szkoły wracał w zimowe godziny
tyś i herbatę dał z rąk mojej matki
Panno przeczysta co otulasz dziatki
jam się do Ciebie modlił w zimowe ostatki
Wincenty Różański był mistrzem sztuki epistolografii. Wielkiej sztuki, która niestety zanika. Pisał do mnie wraz z żoną Małgorzatą życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych i Bożego Narodzenia.
Oto jeden z nich :
xxx
w ten dzień Wielkiej Nocy
zapukam do ciebie
może użyczysz mi miejsca
i przy chudym chlebie
przełamawszy miłość na dwie połowy
ty wypijesz wino ja wypiję wodę
a gdy odejdę
rzuć okiem na ślady moje
bo to co było nie było i nie jest
Tylko bóg się rodzi
Witku!
Pisałeś w jednym z wierszy: przybądź do mnie Aniele smutku…
Nie ma smutku. Jesteś wśród nas!
16 stycznia 2009 r. twój przyjaciel Janusz Nowacki, mistrz fotografii obchodził 70 urodziny. Jego Benefis miał miejsce w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej i Centrum Animacji Kultury w Poznaniu. Powiedziałem wtedy twój wiersz, o który prosił Janusz.
xxx
jedzie muza na koniu
chusta wiewa
nam ciszy wiatru
potrzeba
lecz biesy czekają i wyją
dzieci zamykają okna
dzień kończy stukoty młota
i mądra robota
Dedykuję ci Witku strofy wiersza Zbigniewa Herberta pt. „ Przesłanie Pana Cogito’’
Idź dokąd poszli tamci do ciemnego kresu…
Po złote runo nicości
Twoją ostatnią nagrodę…
WINCENTY RÓŻAŃSKI – poeta (1938 – 2009)
XXX
w ten wieczór
może bóg go usłyszy
pełny ciebie
wychodzę z domu
i opowiadam że szczęśliwy jesteś
a ten płacz na koniu wędruje
ucieka do lasu
nazbiera go babka i spali
ocieplą się ściany
i uśmiechnie się twarz
skamieniała
łzy jak korale zawiesisz na niebie
one spadną w potrzebie
Poezja Wincentego Różańskiego stanowi wyjątkowy dorobek naszej kultury, trzeba ją czytać w tramwaju, w lesie, na powitanie poranka po przebudzeniu…
W Parku Górczyńskim pomiędzy cmentarzem, a pętlą tramwajowo – autobusową powstał pomnik Wincentego Różańskiego i jego ławeczka.