Witek, bo tak go nazywano, urodził się w Mosinie, miasteczku leżącym pod Poznaniem, na skraju Wielkopolskiego Parku Narodowego. To było miejsce jego młodzieńczych wypraw. Wracał do niego w swoich wierszach. Pisząc o miasteczku „m” wykorzystywał pewien prowincjonalny schemat widzenia rzeczywistości, oddzielając rzeczy ważne od mniej ważnych. Sięgając po strzępki zasłyszanych rozmówek, zdarzeń, widzeń.

Kiedy patrzył przez swoje okno w poznańskim domu, przy Ostrobramskiej, do którego rodzina Różańskich przeniosła się kiedy miał kilkanaście lat, to to okno otwierało mu przestrzeń na świat, świat od którego, z racji choroby, był odcięty.

„I dawno już bym przestał pisać gdyby nie okno, które pachnie tajemnicą, otwieram je codziennie i dziwię się światu za oknem okulary i Czechow, za oknem na balkonie literatura, w mojej głowie natomiast blichtr i politura czasem widzę czyjeś oczy o pomoc wołające, zamykam okno i schylam się nad rękopisem, tam też nie znajduje pomocy”.

W Parku Górczyński, naprzeciwko tego okna, ma stanąć w tym roku ławeczka Witka. Trwały ślad obok poezji, po jego działalności. Witek pozostał i w legendzie jako przyjaciel Edwarda Stachury. Stachura opiekował się nim ale też zachwycał jego poezją, niezwykłością skojarzeń, świeżością doznań.

Witek został bohaterem „Całej jaskrawości” Stachury. Sam poświęcił Stachurze kilka wierszy. Nie ukrywał, że to była przyjaźń, która miała ogromny wpływ na jego życie. W wieku 62 lat Witek ożenił się z Małgorzatą Kasztelan, muzykiem – pianistką i flecistką. To była dojrzała i piękna miłość.

W „Spotkaniach z kulturą” zebrałam dokumentalne nagrania i rozmowy, które prowadziłam z Witkiem przez kilkadziesiąt lat. Audycja 3 stycznia 2021 r., o godzinie 16.05. Powtórka po godzinie pierwszej w nocy .

Barbara Miczko-Malcher

Publikacja: 03.01.2021 g.13:20  Barbara Miczko-Malcher

więcej: Audycja Barbary Miczko o Witku Różańskim

posłuchaj audycji trwającej ponad 50 minut:

http://radiopoznan.fm/audycja/spotkania-z-kultura/spotkania-z-kultura-witek-rozanski-3-01-2021