Kamila Maria Kampa. Wigilia 2020. Podzielimy się opłatkiem…
Usiądziemy przy stole, widząc coraz więcej pustych krzeseł. Podzielimy się opłatkiem, złożymy życzenia, rozdamy serdeczne uśmiechy, niczym łąka pełna stokrotek w letni poranek. I będziemy w tej najważniejszej chwili pełni nadziei, że jutro może być lepsze. Jesteśmy razem, tu i teraz. Damy radę przeciwnościom losu i pewnego ranka obudzimy się w normalnych czasach. Czego sobie oraz Państwu życzę.
Grudzień 2020
Tegoroczne święta Bożego Narodzenia.będą inne niż te co rok. Nie jest to czas na duże rodzinne spotkania. Niektórzy będą wspominać bliskie osoby, które gdzieś są, nad naszymi głowami. Ja, kiedy patrzę w gwiaździste niebo, wiem, że ta najjaśniejsza gwiazda, to moja Mama. (Odeszła dwa lata temu).
Tęsknota wrosła we mnie niczym huba w brzozę
pierwszą gwiazdę przysłoniły
krople deszczu a uliczna latarnia oświetla
puste miejsce przy stole może szuka cię może
jesteś teraz światłem
próbuję je musnąć przecież czuję jeszcze
twoje ciepło słyszę twoje słowa
nie mogę cię dotknąć
jesteś teraz światłem
łzy zmieszały się z czerwonym winem
wypiłam może się oczyszczę
poczuję światło
db