Elke Erb tegoroczną laureatką literackiej nagrody Buechnera
W 2017 roku wśród siedmioosobowej grupy niemieckich poetów – uczestników pierwszej Międzynarodowej Konferencji Poetyckiej w Poznaniu, Słupcy,Kaliszu i Russowie – nieprzypadkowo była, 79-letnia wówczas, Elke Erb z Berlina. Ponadczasowa wartość jej poezji, którą zauważył organizator konferencji, była powodem zaproszenia poetki. Cieszymy się bardzo, że tak wybitna autorka zaszczyciła nas swoją obecnością. Jej poezja zaprezentowana jest w IV edycji dwujęzycznej antologii polsko-niemieckiej Jak podanie ręki.
ELKE ERB (Niemcy) – urodzona w 1938 w Scherbach (Eifel). jest znana jako autorka krótkich utworów prozatorskich, liryki, tekstów procesowych, tłumaczeń (m.in. powieści Olega Jurjewa wierszy Olgi Martynowej), przekładów poetyckich przeważnie z języka rosyjskiego (ale także z angielskiego, włoskiego, gruzińskiego i innych języków). Jest także wydawcą. Członkini Saksońskiej Akademii Sztuki. Mieszka w Berlinie.
ELKE ERB (Deutschland) – geboren 1938 in Scherbach (Eifel). Sie trat hervor als Verfasserin von Kurzprosa, Lyrik, prozessualen Texten, Übersetzungen (u. a. Romane von Oleg Jurjew und Gedichte von Olga Martynowa) und Nachdichtungen überwiegend aus dem Russischen (aber auch aus dem Englischen, Italienischen, Georgischen und anderen Sprachen). Sie ist auch Herausgeberin. Elke Erb ist Mitglied der Sächsischen Akademie der Künste und lebt in Berlin.
JEDEN Z DWOJGA
Było jednak późno, bardzo sędziwie, szło, nie
zabiegało o nadzieję. Tylko kobieta. Niektórzy mieszają się
tak jak ryba miesza wodę. Stary powiedział:
Nie może być, że ona nie wróci.
Że jest stracona. Powiedziała przecież: Tutaj jest pięknie.
Ona ma zmysł do piękna.
Powiedziała to na pierwszym piętrze, przed narożnym oknem.
Wróci. Bez niej jestem tylko
jednym skrzydłem. A gdzie jest ptak.
05.09.04
Przełożył z języka niemieckiego Marek Śnieciński
EINER VON ZWEIN
Es war aber spät, hochbetagt, ging, kam
um keine Hoffnung. Nur die Frau. Einige mischten sich ein
wie der Fisch das Wasser mischt. Der Alte sagte:
Es kann nicht sein, daß sie nicht wieder wiederkommt.
Verloren zu geben ist. Sie sagte doch: Es ist schön hier.
Sie hat einen Sinn für Schönheit.
Sie sagte das im Obergeschoß, vor dem Eckfenster.
Sie kommt wieder. Ohne sie bin ich nur
der eine Flügel. Und wo ist der Vogel.
więcej:
Elke Erb jest autorką liryków, krótkich utworów prozatorskich i przekładów, w tym wierszy Mariny Cwietajewej i Sergiusza Jesienina. Z powodu bliskich związków ze wschodnioniemiecką antysystemową opozycją znajdowała się pod obserwacją Stasi i próbowano pozbawić ją członkostwa Związku Pisarzy NRD.źródło: ShutterStock
Erb jest autorką liryków, krótkich utworów prozatorskich i przekładów, w tym wierszy Mariny Cwietajewej i Sergiusza Jesienina. Z powodu bliskich związków ze wschodnioniemiecką antysystemową opozycją znajdowała się pod obserwacją Stasi i próbowano pozbawić ją członkostwa Związku Pisarzy NRD.
Wśród laureatów nagrody Buechnera jest pięcioro noblistów – Elfriede Jelinek, Heinrich Boell, Elias Canetti, Guenter Grass i Peter Handke. Ten ostatni otrzymał ją w 1973 roku, by w roku 1999 zwrócić premię pieniężną w proteście przeciwko atakom lotniczym NATO na Belgrad i inne miasta w Serbii.
Uroczystość wręczenia tegorocznej nagrody odbędzie się 31 października w Darmstadcie.
więcej: Elke Erb Gazeta prawna.pl Kultura
Die Schriftstellerin Elke Erb, 82, wird mit dem Georg-Büchner-Preis ausgezeichnet. Das teilte die Gesellschaft für Deutsche Sprache am Dienstag mit. Der mit 50.000 Euro dotierte Preis gilt als wichtigste literarische Auszeichnung in Deutschland. Er wird am 2. November in Darmstadt verliehen… (…)
więcej: Elke Erb Spiegel Kultura
LITERATURPREIS
Georg-Büchner-Preis 2020 für Elke Erb
Die deutsche Autorin und Übersetzerin erhält den angesehenen Literaturpreis der Deutschen Akademie für Sprache und Dichtung. Die Auszeichnung gilt als „Ritterschlag” der deutschen Literaturwelt (…).
Diesmal guckt sie nicht aus dem Fenster ihrer Hinterhof-Wohnung im Berliner Wedding, um – das ist legendär – schon von weitem „wirsch“ zu grüßen. Die grazile 75-jährige Frau, die seit Jahrzehnten die deutsche Lyrik sensibel, scharfsinnig und mit einzigartigem Witz bereichert, ist viel zu beschäftigt. Drei Lesungen bereitet sie gerade vor: einen „Lyrik-Marathon“, einen Auftritt in der Kneipe „Rumbalotte“ und eine Veranstaltung mit dem Titel „Klassiker der Gegenwartslyrik“. „Es hat nicht jede Zeit eine Klassik; wir haben nur eine, basta“, sagt sie entschieden, und rückt die auf dem Schreibtisch gestapelten Bücher zusammen, damit wir uns sehen können.
Die Welt: Welche Texte sind Ihnen jetzt unverzichtbar?
Elke Erb: Fast alle. Mein Schreiben ist eigentlich politisch orientiert. Aber jetzt habe ich von den frühen Texten einen so merkwürdig stillen Eindruck gehabt. So als ob es um gar nichts weiter geht. Jetzt habe ich gemerkt, dass diese genau die prinzipiellen Texte sind.