Jan Janusz Tycner – po 40. latach ze strofami poezji…

Danuta Bartosz – będąc poetką od 3, 5 roku mieszkającą na Ratajach (Stare Żegrze), w Poznaniu –  nie mogę pominąć na portalu Wielkopolskiego Oddziału Związku LIteratrów Polskich wywiadu Jerzego Raube z Janem Januszem Tycnerem – od wielu lat  współpracującego z nami animatorem kultury, a w telewizji regionalnej w latach siedemdzieśiątych aktorem prowadzącym  coniedzielny Koncert Życzeń.

Wywiad zatytułowany:

 „RATAJE POEZJĄ PISANE”

(„gazeta ratajska” nr 5 (290) z maja 2019 roku),

Z Janem Januszem Tycnerem rozmawia Jerzy Raube

W słoneczne popołudnie 30 marca 2019 r. w Domu Kultury „ Jędruś’’ na os.  Armii Krajowej  zabrzmiały strofy poezji i muzyki. Autorem scenariusza i reżyserem był animator wielkopolskiej kultury Jan Janusz Tycner.

Jerzy Raube: Skąd  pomysł i tytuł  Rataje Poezją Pisane?

Jan Janusz Tycner: Pomysł i realizacja miały miejsce 40 lat temu w Domu Przyjaźni Trojka (dziś Dom Kultury „Jędruś’’), a tytuł wymyśliła Pani Helena Gordziej. Matka Poetów jak nazwał ją Wincenty Różański. Jako 26 letni pracownik „Trojki” wymyśliłem cykl spotkań poetyckich w szerokim tego słowa znaczeniu, które zrealizowane były w osiedlowych domach kultury. Wspomniana „ Trojka’’ ,„Jagiellonka’’, „Na Skarpie’’, Osiedlowy Klub „ Mieszko’’ były miejscem spotkań ze strofami poezji , sztuką teatru, kabaretu i monodramu, filmu oraz poezji śpiewanej. Całość trwała cztery dni!

Powstały również wydawnictwa.

Tak!. Dzięki Spółdzielni Mieszkaniowej „Osiedle Młodych’’  wspaniałemu mecenasowi / tak jest do dzisiaj/ kultury na Ratajach, wydano tomiki poezji. Pierwszy : „ Wielkopolską, miastem w stronę Rataj’’. Tu wiersze : Nikosa Chadzinikolau, Ryszarda Daneckiego, Łucji Danielewskiej, Heleny Gordziej i Jerzego Grupińskiego. Drugi: „Dom nad Wartą’’- utwory Łucji Danielewskiej, Krzysztofa Lisa, Tadeusza Beceli, Andrzeja Zeylanda, Andrzeja Pawłowskiego, Aleksandra Wojciechowskiego i… moje.

I „ poetycka przerwa’’ trwała 40 lat!  Kto Pana zmobilizował do powrotu realizacji  Rataj Poezją Pisanych ?

Rok temu zadzwonił do mnie kierownik Domu Kultury „Jędruś’’ Pan Mirosław Maj z propozycją reaktywowania. Przyjąłem to z niedowierzaniem i wielką radością. Jestem Mirkowi za ten pomysł bardzo wdzięczny. Myślę, że nie tyko ja.

Wszak tegoroczne spotkanie z poezją nie trwało cztery, a jeden dzień  to wystąpiło wielu wykonawców.

Nim powiem kto wystąpił, pragnę powiedzieć, że tegoroczne Rataje Poezją Pisane zadedykowałem śp. Tomaszowi Kowalskiemu, zmarłemu niedawno Kierownikowi Domu Kultury „Polan 100’’. Miłośnikowi sztuki Melpomeny i poezji. Słowem sztuki. Na początku wystąpiła młodzież ze szkół: Szkoły Podstawowe: nr 18 im. Zofii Nałkowskiej, nr 20 im. Stefana Batorego oraz X Liceum Ogólnokształcącego im. Przemysła II.

Jakie wiersze wysłuchała publiczność?

Między innymi utwory pióra: Zb. Herberta, K.I. Gałczyńskiego, W. Szymborskiej , W. Chotomskiej i Cz. Miłosza. Cieszę się bardzo, że młodzi wykonawcy znaleźli czas w sobotnie słoneczne popołudnie i podzielili się z nami strofami poezji. Dziękuję za pośrednictwem naszej rozmowy Paniom nauczycielkom, które przygotowały młodych wykonawców sztuki słowa. A są to Panie : Ewa Woszczak SP nr 18, Klaudia Wożniak SP nr 20 i Beata Wiciak – Król X LO.

Gośćmi były również Panie poetki ?

Tak, Beata Wiciak- Król  prezentująca wiersze,  między innymi  z tomików : „Bezsennik poetycki’’,

„Jak w amerykańskim filmie’’, Brygida  Mielcarek  „Ponad Ziemią’’, „Zimnokrąg’’ ,  „ Przestrzenie myśli’’ i Barbara Tylman  „Dogonić cienie’’, „Niepewność chwili’’, „Nie zapomnieć’’.  Panie  zaprezentowały wiersze swego autorstwa. Wzbudzając zainteresowanie wśród słuchaczy.

Nie zabrakło również muzyki.

Z wielką radością ucieszyłem się z potwierdzenia mego zaproszenia przez Pana Wojciecha Tokłowicza. To wielka postać na mapie Ratajskiej i ogólnopolskiej kultury. Pedagog i wychowawca Artystycznej Drużyny Harcerskiej. Twórca „Słonecznej Pięciolini, która pod jego kierownictwem uzyskała dwukrotnie tytuł reprezentacyjnego zespołu Chorągwi Poznańskiej oraz była laureatem Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze, a także zwycięzcą Złotej Maski na Ogólnopolskich Konfrontacjach Sceny Szkolnej. Pan Wojciech został wyróżniony Nagrodą Miasta Poznania w dziedzinie Kultury i Sztuki.

Podczas sobotniego koncertu towarzyszył mu (również wokalnie) Pan Robert Nowicki. Absolwent Wyższej Szkoły Pedagogicznej – kierunek Wychowanie Muzyczne. Od 2015 roku po reaktywowaniu wspomnianej „Słonecznej Pięciolini’’ razem z Wojciechem Tokłowiczem spotyka się z młodymi miłośnikami muzyki i pieśni.

Jest Pan miłośnikiem sztuki Melpomeny oraz sztuki recytacji. Skąd te zainteresowania? Zaprezentował Pan podczas Rataj Poezją Pisanych wybrane wiersze ze swego programu poetyckiego pt. „ Ziemia trudnej jedności’’. Jakie to były wiersze?

Miałem w młodzieńczym życiu znakomitych nauczycieli. Byli to nauczyciele ze Szkoły Podstawowej im. Powstańców  Wielkopolskich oraz  Liceum Ogólnokształcącego im. Karola Libelta w moim rodzinnym mieście Kcyni na Pałukach. Nie sposób nie wymienić tu Panią Kazimierę Pezacką i Pana Czesława Andrzejewskiego,  moich ukochanych  pedagogów. W Poznaniu moim wielkim mistrzem był śp. Milan Kwiatkowski – kierownik literacki Teatru Nowego w Poznaniu oraz twórca „Proscenium’’.

Wracając do Pana drugiego pytania, mówiłem wiersze A. Mickiewicza „Rozmowa’’, fragment z II Księgi „Zamek’’ z „Pana Tadeusza’’, J. Słowackiego „Dajcie mi tylko jednę ziemi milę’’ oraz tekst anonimowy znaleziony w Kościele św. Pawła w Baltimoore  z 1692r. Cieszy mnie, że wśród publiczności byli między innymi znakomici poznańscy poeci Państwo Jolanta i Stanisław Szwarcowie oraz  moi przyjaciele, kiedyś członkowie Teatru Małych Form „ Sieć’’z Trojki : Łukasz Szajek i Marek Ratajczak z małżonką.

A jakich ma pan swoich ulubionych współczesnych polskich poetów?

Jest ich wielu. Między innymi: Julia Hartwig, Ewa Lipska, Wisława Szymborska, Zbigniew Herbert, Helena Gordziej, Danuta Bartosz, Roman Brandstaetter, Tadeusz Różewicz, Juliusz Kornauser, Tadeusz Nowak, Wincenty Różański

Czym jest dla pana poezja?

Jest ciszą spadającego śniegu , który ma swój zapach, delikatność motyla i skórę hipopotama…

Wracając do  sobotniego poetyckiego  spotkania. Publiczność pożegnano wspólnym śpiewaniem…

Pani Barbara Tylman napisała utwór poetycki pt. „Moje Rataje’’, Pan Wojciech Tokłowicz napisał muzykę. I tak powstała piosenka , którą wszyscy uczestnicy z uśmiechem  zaśpiewali.

Poetycką uroczystość  prowadził Pan Sebastian Walczak doktorant Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej UAM w Poznaniu.

Na zakończenie dedykuję wszystkim wykonawcom, publiczności oraz czytelnikom Gazety Ratajskiej słowa Lucjusza Anneusza Seneki:  Niech człowiek nie da się zepsuć przez rzeczy zewnętrzne i niech będzie niepokonanym i wierzącym w siebie. Na złe i dobre – ARTYSTĄ ŻYCIA’’

Do zobaczenia na jesień podczas kolejnych Ratajach Poezją Pisanych.

Dziękuję za rozmowę i do kolejnego spotkania ze strofami poezji.

Rozmawiał: Jerzy Raube

zdjęcie: Kazimierz Seredyński

przedruk:”gazeta ratajska” nr 5 (290) Maj 2019 r.

Pani Iwonie Ossowskiej

– Kierownikowi Działu Kultury, Pełnomocnikowi Zarządu 

SM ,,Osiedle Młodych” w Poznaniu

serdecznie dziękuję

za udostępnienie materialu do druku.

db