Kolejne spotkanie „Szuflady” w Ostrowie Wlkp – mieście Komedy

W Ostrowskim Centrum Kultury „Forum Synagoga”, 19 czerwca 2018 roku, w ramach Wieczorów Działań Artystycznych „Szuflada” odbyło się kolejne spotkanie. Tym razem na scenie ostrowskiej Synagogi w ramach łączenia pokoleń i wspólnej zabawy wystąpili: dorośli, młodzież i dzieci. Wszystkie prezentowane teksty były autorstwa Eugenii Zawidzkiej, ściśle współpracującej z Wielkopolskim Oddziałem ZLP.

Muzyka Michała Szpajdy. Wśród wykonawców można było usłyszeć Zespół MAJKAPAR oraz solistów: Małgorzatę Graf, Amelię Świątek, Igę Szelczyńską i Krzysztofa Ogórkiewicza. Poezję czytała Anita Pawlak.

Iluzjonista CARLOS wprowadził wszystkich do zaczarowanego ogrodu magii.

Spotkanie prowadziła Aleksandra Kiełb-Szawuła – od kilku lat współpracująca z Urszulą Zyburą i Wielkopolskim Oddziałem ZLP.

więcej informacji:

http://ostrow.naszemiasto.pl/artykul/spotkanie-z-ostrowska-poetka-eugenia-zawidzka-foto,4709005,artgal,t,id,tm.html

Aleksandra Kiełb-Szawuła – absolwentka Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej UAM (1986). W latach 1984–1989 była wokalistką w zespole Stare Dobre Małżeństwo. Wydała cztery płyty solowe: Lepsze widoki (1991), Niedojrzałe czereśnie (1994), Na rozstajach słów (2004) oraz W Nanibowie (2011). W 1994 zamieszkała w Ostrowie Wielkopolskim, gdzie śpiewa w zespole Wyspa i zajmuje się działalnością kulturalną. W 1999 wydała wspomnienia z okresu śpiewania w SDM zatytułowane Stare Dobre Małżeństwo, czyli Jak to się robi. Udziela się gościnnie w zespole Do Góry Dnem. Od 2012 występuje w zespole U Studni. M.in. napisała muzykę  i wykonała kilkanaście piosenek poetyckich do tekstów poezji Urszuli Zybury.

Eugenia Zawidzka –  dziennikarka, poetka, bajkopisarka –  ma w swoim dorobku sześć tytułów. Wydała trzy książki poetyckie: „Chleba smak”, „Życiu nie mówię nie”, Pod powiekami snów” oraz dwie książeczki dla dzieci „Słonecznikowe lato” i „Bajkowe zwierzaki na ścieżkach przygód”.

Michał Szpajda –pochodzi z Ostrowa Wielkopolskiego. Jest absolwentem Edukacji Artystycznej w Zakresie Sztuki Muzycznej kaliskiego wydziału pedagogiczno-artystycznego im. Adama Mickiewicza. W 2014 roku wraz z duetem Shoe Laces został wyróżniony w konkursie Piosenkarnia Anny Treter, dzięki czemu miał okazję wykonać własną piosenkę na scenie studia im. Agnieszki Osieckiej w radiowej Trójce. W roku 2015, występując już jako solista, zajął 2 miejsce na „Festiwalu Piosenki Autorskiej” w Środzie Wielkopolskiej, zdobył nagrodę „brązowego tendera” na „Wagonowym Tralalala” w Jędrzejowie, 3 miejsce na konkursie piosenki studenckiej „W górach jest to co kocham” we Wrocławiu oraz wyróżnienie na festiwalu „Przy Kominku” w Kielcach. W repertuarze posiada głównie własne kompozycje, do których napisał również słowa.

 Karol ,,Carlos” Walerowicz 

Jest karta i… nie ma karty

 O, magik! Tak nierzadko mówią dzieci na jego widok. Karol ,,Carlos” Walerowicz jest rozpoznawany przez młodych widzów z Ostrowa. Ale swoje projekty ten iluzjonista kieruje nie tylko do dzieci. Działa także aktywnie w amatorskim ruchu teatralnym, pisze bajki i zbiera autografy.

18_carlos_2

Carlos – gdy ten pseudonim pojawi się na plakacie, wiadomo, że w programie będzie magia. A to za sprawą ostrowianina Karola Walerowicza, który jest autorem wielu programów iluzjonistycznych, wielokrotnie prezentowanych na imprezach kulturalnych. I nie tylko. Chętnie bowiem jest zapraszany na różne imprezy, skierowane zarówno do dziecięcej, jak i dorosłej publiczności. – Lubię występować przed każdą publicznością, czerpać z niej tę pozytywną energię. Publiczność dziecięca jest szczególna – zawsze szczera i spontaniczna – mówi Carlos.

Zaczarowany od dziecka

– Gdy byłem małym chłopcem, pan Jacek ,,Morano” Morawski, znany iluzjonista z Ostrowa, z okazji moich urodzin przygotował krótki pokaz iluzji – między innymi wyczarował kolorowe kwiaty, łączył obręcze. Pokazał mi też kilka swoich magicznych sztuczek. I wtedy właśnie ,,zaczarował” mnie już na zawsze – mówi Karol Walerowicz. – Sporo się od niego nauczyłem. Do dzisiaj się przyjaźnimy. Pasjami jako dziecko oglądałem też ,,Fraglesy” i ,,Muppety” i podziwiałem zaczarowany świat Jima Hensona. Sam wtedy chciałem taki czarodziejski świat wykreować. Zacząłem więc robić pierwsze sztuczki – dodaje.

Pierwszą swoją magiczną etiudę zaprezentował wraz z Jackiem ,,Morano” Morawskim na swojej osiemnastce. Do występów przed szerszą publicznością natomiast zachęciła go również ówczesna nauczycielka z liceum. – Z okazji Dnia Nauczyciela zaprezentowałem dwa triki. Zobaczyła je pani Iwona Wendt. Zaproponowała, bym wystąpił na organizowanym przez nią balu dla dzieci i zrobił swój samodzielny program. I tak się zaczęło – od skromnych etiud. Na studiach o mojej pasji dowiedział się promotor pracy magisterskiej, dzięki któremu swoje umiejętności miałem okazję zaprezentować na dwóch poznańskich festiwalach nauki. Potem trafiłem do kabaretu „Baz Vat”, prowadzonego przez Aleksandrę Kiełb-Szawułę oraz do Sceny Dramatycznej Piotra Szczepaniaka, działających przy Ostrowskim Centrum Kultury. Tak więc zacząłem występować  nie tylko jako magik, ale też między innymi w Ostrowskim Teatrze Piosenki Adama Wasieli, w Naszym Teatrze Wielisławy Dankiewicz-Czajki, a doświadczenie zdobywane po drodze owocowało także w iluzji – dodaje Carlos.

Nie tylko sztuczka

Pierwszy udany magiczny trik, z którego był zadowolony, to znikająca chusteczka. Jego wyćwiczenie wymagało dużo pracy, podobnie zresztą jak kolejne. Zresztą podkreśla, że najważniejsze dla magika są: wiedza, praca, systematyczność, odnalezienie siebie i swojej postaci na scenie. Dzisiaj Carlos to członek ZASP oraz Krajowego Klubu Iluzjonistów. – Jak w każdej dziedzinie sztuki, iluzja jest również sztuką poszukiwania. Ciągle trzeba ćwiczyć swoje umiejętności. I te manualne, i dokształcać się, oglądać programy innych magików, zdobywać nową wiedzę – mówi Karol Walerowicz.

Trik, z którego jest szczególnie dumny i ma do niego sentyment, to „kula tańcząca na chuście”. Zna go chyba każdy, kto widział jego program. Trick ten był częścią etiudy „Kraina wyobraźni”, która zajęła drugie miejsce na kongresie iluzjonistów zorganizowanym w 2000 r. w Tarnowie i było to zresztą pierwsze magiczne wyróżnienie zdobyte przez Carlosa. Kulisów sztuczek zdradzić nie chce. – Trik traci wtedy swoją magię. Jeżeli jednak ktoś bardzo chce się dowiedzieć, jak wylatują króliki z rękawa, niech sam poszuka – śmieje się Carlos.

18_carlos_4

Radość publiczności

Nagrodą po pracy włożonej w ćwiczenia i przygotowanie programu jest sam występ. – Sprawia mi ogromną frajdę, kiedy mogę  zadziwić widzów  moimi sztuczkami. Rozweselić ich czasem i powymieniać się tą pozytywną energią. Prawdziwe czary polegają na wyczarowaniu łezki wzruszenia w oku dorosłej osoby czy uśmiechu na twarzy dziecka i takim prawdziwym czarodziejem może być każdy z nas. Cieszę się, że i mi to się często udaje – mówi Carlos.

Dzisiaj jest rozpoznawalny w Ostrowie za sprawą swoich magicznych programów. A być może ma już nawet swoich naśladowców?… Po ostatnim jarmarku wielkanocnym musiał prostować, że przebrany za zająca Carlos to nie był on. A co będzie dalej? – Planów zawodowych mam dużo. Obecnie pracuję nad dwoma magicznymi programami, a także nad wspólnym projektem teatralnym z Tomkiem Gruchotem. Mam do skończenia również jedną zaczarowaną bajkę. Najważniejsze, aby realizować wytyczone cele i nigdy nie zapomnieć o marzeniach – kończy Karol Walerowicz.

Hanna Olejnik

Fot.: archiwum Karola Walerowicza

żródło:

http://gazetaostrowska.pl/jest-karta-i-nie-ma-karty/

Ostrowskie autorki – dla najmłodszych czytelników

„Bajkowe zwierzaki na ścieżkach przygód” – to tytuł najnowszej książki ostrowskiej poetki Eugenii Zawidzkiej. Zbiór kilkudziesięciu zabawnych wierszyków dla najmłodszych zilustrowała Marcelina Wojtasik. Tomik będący dziełem tych dwóch autorek to nowe wydawnictwo Biblioteki Publicznej im. S. Rowińskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Spotkanie promocyjne odbyło się w piątek 9 czerwca w czytelni Biblioteki Głównej.

„Bajkowe zwierzaki na ścieżkach przygód” ukazały się w ramach Ostrowskich Szkolnych Klubów Książki, w Roku Ostrowskiej Literatury. Zbiór wierszy wstępem opatrzył dr Tomasz Gruchot, który był również moderatorem piątkowego spotkania. „Najbardziej udana w Ostrowie książka dla dzieci” – tak w skrócie określono lekkie i humorystyczne utwory Eugenii Zawidzkiej, które dopełniły przepiękne ilustracje uzdolnionej studentki.

Na twórczej i owocnej współpracy tych dwóch autorek bez wątpienia najlepiej skorzysta odbiorca – mały czytelnik. W trakcie promocji podkreślano wielokrotnie, że zarówno teksty, jak i ilustracje zawarte w nowym wydawnictwie obronią się same – jako niezależne dzieła i to w każdym czasie. O tym, że wiersze trafiają do najmłodszego adresata najlepiej można się było przekonać w piątkowe popołudnie w ostrowskiej książnicy. Zabawne utwory o zwierzakach usłyszeliśmy w interpretacji małych recytatorów. Kilka z nich –  z wdziękiem  i humorem – przeczytała również sama poetka. E. Zawidzka opowiadała o swoich inspiracjach i pomysłach na nowe wiersze, a ma ich wciąż całkiem sporo. Publiczność mogła dowiedzieć się, jak przebiegała jej droga od pisania do przysłowiowej szuflady do wydania swoich pierwszych tomików poezji. Opowiedziała również, jak doszło do współpracy z ilustratorką i jakie były jej pierwsze wrażenia po zobaczeniu gotowej książki. Z kolei Marcelina Wojtasik podkreśliła, że najtrudniejsze było dla niej zbudowanie narracji, znalezienie elementu, motywu, który plastycznie połączy wszystkie utwory. Wykorzystując różne formy ekspresji, stworzyły dzieło spójne i bardzo udane. Obie przyznały, że połączyła je nić artystycznego porozumienia, a efekt końcowy pozytywnie zaskoczył wszystkich. Po prezentacji tomiku była okazja do zadawania pytań i podzielenia się swoimi wrażeniami z lektury. Ze strony publiczności padło wiele słów uznania w stronę obu autorek. Bohaterki spotkania cierpliwie wpisywały imienne dedykacje i pozowały do pamiątkowych zdjęć. Książkę można było nabyć podczas promocji. Trzeba było jednak się pospieszyć – egzemplarze rozeszły się w okamgnieniu.

Eugenia Zawidzka debiutowała w 2005 r. Swoją twórczość prezentowała podczas wieczorów działań artystycznych w Ostrowskim Centrum Kultury. Jej dotychczasowe książki to dwa tomiki wierszy dla dorosłych „Chleba smak” i „Życiu nie mówię nie” oraz zbiór utworów dla dzieci „Słonecznikowe lato”, której promocja odbyła się w ramach XXI Festiwalu „Wszystko jest poezją”.

Utwory E. Zawidzkiej znalazły się w publikacjach pokonkursowych i książkach wydanych przez biblioteki, Ostrowskie Centrum Kultury  i inne wydawnictwa.  Ma na swoim koncie liczne nagrody i wyróżnienia poetyckie, w tym ogólnopolskie. Swoje wiersze prezentowała podczas pierwszej i drugiej „Biesiady Ostrowskich poetów i muzyków” w OCK w 2011 i 2012 r. Jest autorką aforyzmów, fraszek, haiku , opowiadań i piosenek.

Marcelina Wojtasik jest studentką kierunku Edukacja artystyczna w zakresie sztuk plastycznych na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz kierunku Komunikacja wizerunkowa (Branding) na Uniwersytecie Wrocławskim. Dyplom licencjacki realizowała w Pracowni Multimediów UAM pod opieką prof. dr hab. Małgorzaty Gardy. Książka „Bajkowe zwierzaki na ścieżkach przygód” jest częścią jej dyplomu magisterskiego realizowanego w Pracowni Projektowania Graficznego UAM pod opieką dr Jolanty Wdowczyk.

Inf. Barbara Matuszczak

Spotkanie z Eugenią Zawidzką

 

db