Wywiad z Lechem Lamentem i fotorelacja Jerzego Granowskiego z wieczoru finałowego

LECH  LAMENT

Urodzony w Turku 22 luty 1955r. Wykształcenie średnie techniczne.Mieszka w Turku i pracuje w AS PAK w Turku. Członek Wielkopolskiego Oddziału Związku Literatów Polskich. Debiut literacki – 1976 rok. Tworzy poezję, twórczość dziecięcą – widowiska, monodramy, spektakle teatralne. Zajmuje się wieloma rodzajami sztuk plastycznych: rysunkiem, grafiką, grafiką komputerowa, malarstwem, płaskorzeźbami. Pisze teksty do piosenek i komponuje piosenki.

Wydał zbiory poetyckie:

„LĘK PRZESTRZENI” – Konin 1978 – wyd. Wydział Kultury Urzędu Wojewódzkiego  w Koninie i Koniński Klub Literacki.

„CZŁOWIEK TRAGICZNY ALBO KWIAT UWIKŁANY” – Turek 1986r. Wyd. Turkowskie Towarzystwo Kultury.

„Z WIEŻY TYBIŃSKIEJ” – Biblioteka „Okolice” – 1988r. Wyd. Staromiejski Dom Kultury w Warszawie i Miesięcznik KKMP „Okolice”

„BYŁEM UCZNIEM CHRYSTUSA” – Konin – 1994r. Wyd. Wydział Spraw Społecznych Urzędu Wojewódzkiego w Koninie.

„STRATEGIA BEZMIARÓW” – Konin 1998r. Wyd. „Apeks” i Miejska Biblioteka Publiczna w Turku.

„ ZAPISKI CZRNOKSIĘŻNIKA „ Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna Turku 2006r.

„ SPRZYMIERZEŃCY KSIĘŻYCA „ Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku 2006r.

„ JAK PIĘKNIE JEST NA ZIEMI „ wiersze dla dzieci – Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku – 2007r.

,,NIEBO PEŁNE ALG” Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku 2008 r.

,,PODRÓŻNA MAPA OBIEŻYŚWIATA” Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku 2009 r.

,,KRÓLESTWO MODLISZKI” – Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku 2010 r.

„DRYFUJĄCY KSIĘŻYC” – Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku – 2010

,,KAŻDY DZIEŃ JEST PRZEPOWIEDNIĄ” – Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Turku 2011 r.

,, WINOWAJCA KSIĘŻYC” – M i PBP w Turku – 2012r.

„DROGA NA GÓRĘ SYNAJ” – M i PBP w Turku – 2014

„ZATRZYMANE OBRAZY” – MBP w Turku – 2015

„TURKOWSKIE IMPRESJE” – MBP w Turku – 2016

poczta@tymoteusz.com.pl

LECH LAMENT- wiersz, który zdobył Grand Prix Konkursu:

:

MOTYW ROMEA I JULII

Stoją na peronie złączeni

jak dwie połowy otwartej muszli

błyszczącej od deszczu.

Tulą się do siebie

i nie mogą się rozstać.

Ich twarze zamazuje wiatr

i wieczorny półmrok zwisający z dachu.

Mogliby być księżycem

przełamanym na pół jak opłatek.

Pomnikiem nocnych kochanków.

Pociągi ruszają a oni tak stoją

i ja przy oknie stoję i patrzę

jakbym był znakiem zapytania.

Milczącym pytaniem

dlaczego?

Kelnerka mówi,

że oni już tak od dwudziestu lat.

Oparła się o bufet i też patrzy.

Za chwilę znów rzucą się pod pociąg.

Wstaną

i tak będą stać

nietykalni jak wieczność.

 

db