Z MUZAMI POD RĘKĘ – AUDYCJA EWY NAJWER „DOM MALOWANY W PAJACE”

Grafika – malowane wierszem, blog: Justynia Kopania
Ewa Najwer, dr nauk humanistycznych. Członkini  Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. Autorka kilkunastu tomów  poezji i prozy. Wśród nich dokumentalno-wspomnieniowych: „Komitet 80/81 . Pięć kamyków Dawida” Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, Poznań, 2006 r., „Krajobraz po szoku. Wspomnienia niekontrolowane.” Media Rodzina, Poznań, 2017 r.

Audycja zrealizowana w Radiu Emaus, w cyklu „Z muzami pod rękę”, w reżyserii Małgorzaty Jańczak.

http://www.radioemaus.pl

 

Twórczość EWY NAJWER:

Światłoryty. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1962.

Sztuka niekochania. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1964.

Odlot  ziół. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1968.

Kukiełki i demony. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1970.

Sąd nad winnicą. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1974.

Lisie kładki. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1977.

Gorzkie tęcze. Wybór wierszy  ze wstępem Piotra Kuncewicza. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1979.

Wiersze siódme. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1982.

Z wilczym pasterzem. Wiersze. Wydawnictwo “Libertas”, Kraków, 1988. (II. obieg)

Pożółkłe  fotografie. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1990.

Ziemia ukradziona Bogu. Wiersze. Stowarzyszenie Pisarzy Polskich, Poznań, 1991.

Komnata liczb.  Wiersze. Rhytmos,  Poznań, 2003

Proza:

Sardynki dla kota. Opowiadania. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1971.

Tańcząca w czerwieni.  Opowiadania. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań,  1973.

Dardzielanie.  Powieść. Wydawnictwo Poznańskie, Poznań, 1978.

Oczy bez powiek. Powieść. Wydawnictwo Literackie, Kraków, 1980.

Kołowaty. Scenariusz filmu  telewizyjnego. Współautor Jerzy Kołodziejczyk. TV, 1984.

Komitet 80/81. Pięć kamyków Dawida. Opowieść dokumentalno-wspomnieniowa. Stowarzyszenie Pisarzy Polskich,  Poznań, 2006.

Rozstanie – Ewa Najwer

Justyna Kopania

więcej: http://http://malowane-wierszem.blogspot.com/search/label/Najwer%20Ewa

Rozstanie

Rozeszliśmy się oboje
w trzy strony świata
w czwartą stronę winy
w piątą stronę żalu

ty od siebie
ja ode mnie
byle dalej

Ewa Najwer

Terapia kolorami – Ewa Najwer

Terapia kolorami

Łąkę!
Natychmiast zieloną łąkę!
– wołam w głąb siebie
gdy władyka-urzędnik podniósł na mnie głos
i zaraz spokojnie odpływam z portu Segregatorów

po kaczeńcach w śnieżycy stokroci

Oszukana na chlebie i wodzie
łatę nieba wyciągam z kieszeni
i rozsyłam jak balon
Mam płat przeczystej modrości
i dalekie jezioro
z odbitą gwiazdą poranną

I gdy na mój jasny kapelusz
kupiony na ten wiersz
brudne sadze padają
i kiedy nie potrafię już niczego zmienić w żart
ani w dobre obrócić
łykam orzeźwiające oranże i fiolet
gryzę orzeszki wiewiórczej czerwieni

Kolory – lecznicze radości szarego bylednia
Okruchy farby z odrapanego autobusu szans

Ewa Najwer

Szczęście – Ewa Najwer

Szczęście

Wierzę w ukryte przede mną
szczęście – bukiet iluzjonisty.
Nie widzę go, ale wiem
jakimi barwami się mieni.
Zakpi ze mnie artysta
kiedy zejdę ze sceny:
zapełniając przestrzenie
barwami i szelestem
kwiatami
nonszalancko
obsypie innych
jak deszczem.

Ewa Najwer

db