Jeśli wątpisz – spójrz na Górę Garazim

Przeszukując i analizując  informacje internetowe na temat twórczości niewidomych poetów natknęłam się na zrealizowane w ramach projektu „Nie bądź ślepy na kulturę” kapitalne opracowanie Elżbiety Wiącek pt. „Analiza kanoniczności, gatunkowości i cech dystynktywnych twórczości artystycznej osób niewidomych, z uwzględnieniem perspektywy czasowej 1989–2014”.Jest ono jednym z siedmiu opracowanych raportów cząstkowych, badających jak zmienia się sytuacja osób niewidomych w Polsce, ukazujących nowe trendy w instytucjach kultury dotyczące np. udostępniania zbiorów osobom niewidomym oraz świadectwa aktywnej twórczości osób niewidomych. Ponadto celem projektu było obudzenie ciekawości wobec tego, jak niewidomi postrzegają i opisują rzeczywistość.

Na 82 stronach  raportu autorka m.in. odnosi się do psalmów naszego kolegi  – Stanisława Machowiaka, analizując i oceniając je. Psalmy te zawarte są w wydanej w 1993 roku antologii, jak dotąd „pierwszą na polskim rynku wydawniczym tego rodzaju publikacją o charakterze zbiorowym, opisującą i wyrażającą człowieka niewidomego funkcjonującego wieloaspektowo w różnych miejscach topografii i hierarchii społecznej we współczesnej Polsce” – zauważa Andrzej Bartyński we wstępie książki.

W Antologii znajdują się wiersze żyjących i tworzących aktualnie polskich poetów niewidomych. Dzieli się ona na cztery części, z których każda opatrzona jest innym tytułem. Pierwsza pod tytułem Kocham ten świat mimo wielkiej nocy zawiera utwory tych poetów, którzy są członkami zawodowych stowarzyszeń twórczych, takich jak Związek Literatów Polskich lub jemu podobnych. W części tej zamieszczone zostały utwory Andrzeja Bartyńskiego, Jana P. Grabowskiego, Haliny Kuropatnickiej-Salamon, Stanisława Leona Machowiaka oraz Jadwigi Stańczakowej.

Przedstawiam fragmenty krytyki literackiej Elżbiety Wiącek – w części antologii, dotyczącej twórczości Stanisława Machowiaka:

„2.7 Tematyka utworów niewidomych pisarzy – główne zagadnienia i wątki. Nawet pobieżny przegląd utworów niewidomych pisarzy pozwala stwierdzić, że w większości przypadków panorama tematyczna tekstów jest szeroka i zróżnicowana oraz nie odbiega znacząco od zakresu tematycznego, jaki pojawia się w utworach pisarzy widzących.

Chociaż problem braku możliwości widzenia pojawia się w utworach wszystkich niemal pisarzy niewidomych, to nie przesłania on, czy też nie usuwa z ich pola uwagi, innych uniwersalnych zagadnień czy problemów.

Rozpiętość wagi tych zagadnień jest także rozległa. Spośród problemów uniwersalnych można wyróżnić między innymi takie jak: śmierć najbliższych 86, samobójstwo 87, macierzyństwo i ojcostwo 88, starzenie się, przemijanie 89, miłość i związane z nią rozterki, przemiany tożsamości, poszukiwanie swojej podmiotowości. W utworach niewidomych pojawiają się również ważkie problemy społeczno-etyczne, takie jak ekologia i pacyfizm(…)

(…) Ważną dla wielu twórców sferę stanowi duchowość chrześcijańska (…)

Wątki biblijne pojawiają się często w utworach Stanisława Leona Machowiaka: Golgota, W raju,  Góra Syjon 102. W wierszu Machowiaka pt. Czy umiem wybierać? podmiot liryczny kieruje swoje wyznanie do Chrystusa: 

Szedłem za Tobą Panie

zgięty pod własnym krzyżem

obok człowieka z Cyreny

(…)

Jestem sam na szczycie góry 103

Warto zauważyć, że formułując to wyznanie, podmiot liryczny nie ujawnia tożsamości osoby niewidomej, nie precyzuje, co jest istotą jego własnego krzyża (…)

(…) Interesujące i wyrafinowane nawiązania intertekstualne do biblijnej Księgi Psalmów pojawiają się w innym utworze Machowiaka pt. Wspomnienia z młodości:

Tylko nikt

mnie nie ocali

z czarnej doliny oka 104

Ta głęboko pesymistyczna gorzka konstatacja jest nawiązaniem do Dawidowego Psalmu 23: „Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego. / Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach. / Prowadzi mnie nad wody, gdzie mogę odpocząć: / orzeźwia moją duszę. /Wiedzie mnie po właściwych ścieżkach / przez wzgląd na swoje imię. /Chociażbym chodził ciemną doliną, / zła się nie ulęknę, / bo Ty jesteś ze mną. //”105. Prawdopodobnie jest to najbardziej znany ze wszystkich biblijnych psalmów, zwany pasterskim. Psalm wyraża radość z niezmiennej opieki, troski i dobrobytu od Boga, jakiego doświadcza człowiek wierzący. W starożytnym świecie Bliskiego Wschodu określenie „pasterz” miało szczególne znaczenie. Oznaczało dobrego zarządcę, który troszczy się o tych, którymi się opiekuje; ochrania, zapewnia spokojny byt.

Podczas gdy biblijny psalm wyraża ufność w opiekę Boga, wiersz Machowiaka jest jej całkowicie pozbawiony. Z „czarnej doliny oka”, czyli ze stanu ślepoty nie ma wyjścia i nie ma ucieczki. Nie ma też najmniejszej nadziei na nią. Jest tylko poczucie nieodwołalnej straty.

Z tej perspektywy zaskakujące jest więc, że w innym utworze Machowiaka mamy doczynienia ze znacznie bardziej optymistyczną postawą. W wierszu O Ludwiku Braille’u, podmiot liryczny podkreśla zasługi francuskiego wynalazcy, którego alfabet odmienił życie niewidomych:

i w głębi niewidzenia

Otwiera świat

Ukryty w sześciu punktach

alfabetu106

Wiersz Machowiaka jest hołdem dla Louisa Braille’a (1809–1852) – francuskiego twórcy alfabetu dla niewidomych, nazwanego później alfabetem Braille’a. Późniejszy wynalazca utracił wzrok we wczesnym dzieciństwie. Na szczęście dla małego Louisa obydwoje rodzice byli piśmienni, co na ówczesnej francuskiej wsi było w tamtych czasach rzadkością. Louis nauczył się alfabetu w domu, poznając dotykiem kształty liter zrobionych z wbitych w deskę gwoździ tapicerskich. W wieku 10 lat Braille uzyskał stypendium w szkole dla niewidomych w Paryżu. Tam dzieci uczyły się czytać, odczytując pismo, które było wypukłe. Nie mogły jednak pisać, ponieważ litery były wytłaczane za pomocą specjalnej prasy.

(Przypisy: 104 Tamże, s. 131. 105 przekład według Biblii Tysiąclecia 106 S. L. Machowiak, O Ludwiku Braille’u, [w:] Przydział na świat (…), dz. cyt., s. 273.40)

Pismo Braille’a powstało w oparciu o system korespondencji używany przez francuską armię do przekazywania rozkazów bez słów, w ciemności. Braille dowiedział się o nim od emerytowanego kapitana Charlesa Barbiera de la Serre wizytującego szkołę, do której uczęszczał Braille. System wojskowy oparty był na 12 wypukłych punktach, brajlowski na 6.

Drugą ważną różnicą było oparcie systemu brajlowskiego o litery, podczas gdy system wojskowy oparty był na dźwiękach. Później Braille dokonał rozszerzenia swojego alfabetu na zapis matematyczny i nutowy 107.

Jak czytamy w wierszu Machowiaka, podstawą, z której wyprowadza się cały system Braille’a, jest sześciopunkt nazywany znakiem tworzącym. System składa się ze znaków będących kombinacją sześciu wypukłych punktów ułożonych w dwóch kolumnach po trzy punkty w każdej. Lewa kolumna zawiera umownie oznaczone punkty: 1,2,3, zaś prawą stanowią punkty: 4,5,6. Wzajemna kombinacja i rozmieszczenie punktów daje możliwość zapisu sześćdziesięciu trzech znaków.

W brajlu można zapisać wszystko – istnieje kilka uzupełniających systemów zapisu brajlowskiego – notacje: matematyczna, chemiczna, fizyczna i muzyczna. Pisząc o tym, że alfabet Braille’a „otworzył mu świat”, Machowiak odwołuje się do własnych życiowych doświadczeń. Podobnie jak francuski wynalazca, poeta stracił wzrok w dzieciństwie. Kiedy wybuchła II wojna światowa, Stanisław Machowiak miał cztery lata. Jako mały chłopiec nie zamierzał kłaniać się miejscowemu Niemcowi, baronowi von Leisenowi, członkowi NSDAP, który podczas okupacji czuł się panem i władcą w rodzimej miejscowości Stanisława Machowiaka – Luboni w powiecie leszczyńskim. Ośmioletniego chłopca spotkała za to dotkliwa kara. Został brutalnie pobity przez bojówkarzy Hitlerjugend, co spowodowało niedowład lewej ręki, a także uszkodzenie wzroku, który z czasem pogarszał się coraz bardziej, aż do całkowitej ślepoty 108.

Po wojnie Stanisław Machowiak przez kilkanaście lat pracował fizycznie. Dzięki znajomości alfabetu Braille’a, rozwinął jednak swoje zainteresowania intelektualne i twórcze. Zdał maturę i podjął studia zaoczne na wydziale polonistyki Uniwersytetu Poznańskiego oraz zaczął publikować swoje wiersze w różnych czasopismach. Pracę magisterską napisał o strukturze radiowej audycji poetyckiej. Udało mu się zmienić pracę, został kierownikiem do spraw kultury w oddziale poznańskim Polskiego Związku Niewidomych, podjął też pracę na pół etatu w Rozgłośni Polskiego Radia w Poznaniu. Stanisław Machowiak pracował także jako nauczyciel w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Owińskach, gdzie przez 17 lat uczył dzieci pisania na maszynach brajlowskich i czarnodrukowych. Odpowiadał również za bibliotekę, organizując także dla młodzieży spotkania z pisarzami, dziennikarzami, filmowcami.

Obecnie w Bibliotece Narodowej w Warszawie znajduje się 28 opublikowanych pozycji literackich Stanisława Leona Machowiaka. Są to głównie tomiki poezji. Autor opublikował również książki dla dzieci i krótkie formy prozatorskie. Jego książka dla najmłodszych „W mieście ratuszowych koziołków” doczekała się trzech wydań.

(Przypis: 107 C. M. Mellor, Louis Braille. Warszawa: Fundacja Szansa dla Niewidomych, 2009. 108 J. Żelazny, Poezja podniosła mnie z kolan, http://tiny.pl/g7c95, 12.02.2016, 41)

Ukazała się w nakładzie 13 tysięcy egzemplarzy. Ciepło i życzliwość poety doceniły dzieci.30 maja 2000 roku Stanisław Leon Machowiak został drugą niewidomą osobą, która została Kawalerem Orderu Uśmiechu. Wybrane wiersze Machowiaka zostały przetłumaczone na języki czeski, ukraiński esperanto, francuski, niemiecki i włoski.

Droga życiowa Machowiaka to więc – zgodnie ze słowami jego wiersza – niewątpliwy dowód na ogromne znaczenie wynalazku Braille’a i potencjału, jaki niesie on dla osób niewidomych.

W kontekście ślepoty, interesującym w twórczości Machowiaka jest to, że poeta potrafi pisać o świetle i nadaje mu ogromne znaczenie. Jest to nie tylko antynomia światło – ciemność, ale także zestawienie o znacznie głębszym wymiarze: prawda – fałsz, dobro – zło.

W twórczości tego poety światło jest także kojarzone z Bogiem, który zajmuje ważne miejsce w tych wierszach. A czytelnik musi mierzyć się ze strofami, w których autor tłumaczy, że stanął przed Bogiem będącym światłem i w tym świetle stracił wzrok. Bohater wierszy nie odwrócił się jednak od tej jasności; to boskie światło jest przewodnikiem.

W przypadku poezji Stanisława Leona Machowiaka temat ślepoty pojawia się często w ścisłym powiązaniu z wątkami religijnymi. Nie jest to jednak regułą. Temat, jakim jest ślepota – bardzo istotne doświadczenie niewidomych poetów, występuje w różnych kontekstach albo jest samodzielnym, wyłącznym tematem ich utworów. Doświadczenie to podlega twórczemu przetwarzaniu i wyrażaniu. Ujawnia się ono w relacjonowaniu stosunku do samego siebie, własnej niepełnosprawności, opisie percepcji i procesów poznawczych, w którym występuje kompensacja sensoryczna oraz wyobrażenia surogatowe.

Analiza semantyczno-syntaktyczna wyłania bogactwo zabiegów poetyckich zmierzających do zdefiniowania braku wzroku. Najczęściej ślepota kojarzona jest z szarością, czernią, cieniem,   mgłą i kontrastowana ze słońcem, światłem i barwą. Lektura utworów potwierdza pogląd E. Husserla, że dla człowieka ważny jest tylko ten świat, który samodzielnie konstruuje w swojej świadomości.(…)

(…) Rozważania podmiotu lirycznego na temat wartościowania poetów i przyznawania im odpowiedniej rangi początkowo wydają się akceptować ustaloną w społeczeństwie hierarchię: podział na poetów „wielkich” i „małych”. Ostatecznie jednak – w finale wiersza – ten powszechnie przyjęty podział i sposób wartościowania zostaje zanegowany, zaś poezja codzienności podniesiona do rangi poezji ważnej i potrzebnej.

Utwory  autotematyczne  pojawiają się także w poezji Stanisława Leona Machowiaka.W wierszu pt. Dlaczego piszę podmiot liryczny, który można utożsamić z autorem, w oryginalny, odkrywczy sposób charakteryzuje istotę poezji:

To są obrazy ziemi

Wysłane do Boga

Na adres człowieka 119

(Przypis: 118 http://pisarze.pl/poezja/7537-andrzej-bartyski-wiersze.html, 12.02.2016. 119 S. L. Machowiak, Dlaczego piszę, [w:] Niech milczą słowa, Goślin 1992. 46)

W kolejnym utworze – Słowem-światłem – Machowiak oddaje hołd ogromnej sile poetyckiego słowa, stwierdzając, że poeta słowem potrafi wszystko 120. (…)”

Pełny tekst: http://kulturaslepych.farbb.com/content/uploads/2017/02/AS.pdf

Raport

db